Prywatność dziecka w Internecie a rozpowszechnienie jego wizerunku przez rodziców prowadzących wideoblogi

W artykule poddano analizie sytuację, w której rodzice w pełni świadomie i regularnie upubliczniają wizerunek swoich dzieci poprzez prowadzenie wideoblogów parentingowych. Wiąże się to nie tylko z obcowaniem dziecka z techniką niezbędną do tworzenia multimedialnych treści, ale także obserwowania przez nie sytuacji, w której samo może siebie oglądać w Internecie, a także inni użytkownicy Internetu mają taką możliwość. Problemem, któremu został poświęcony niniejszy artykuł jest próba określenia czy osoby związane zawodowo lub hobbystycznie z prowadzeniem kanałów parentingowych na YouTube w pełni dbają o dobro swojego dziecka i jego prawidłowe przygotowanie do uczestnictwa w mediach.

Tworzące się środowisko odbiorców i nadawców treści o charakterze parentingowym stwarza możliwość powstawania kanałów na serwisie YouTube, które będą zajmować się tą tematyką. W powstających publikacjach wideo często jest wykorzystywane wizerunek dziecka, które jest ich głównym tematem. Przedstawione zostaną polskie uwarunkowania prawne dotyczące publikacji wizerunku dziecka przez rodziców lub opiekunów prawnych.

W następnej części pracy analizie jakościowej zostaną poddane wybrane wideoblogi  tworzone przez autorów polskich i amerykańskich. Na tej podstawie autor wyszczególnił główne kategorie problemów związanych z publikacją wizerunku dziecka w formie bloga.

Sformułowane także zostaną wątpliwości dotyczące prawidłowego rozwoju dziecka, którego codzienna egzystencja jest bezpośrednio złączona z publikowanymi na YouTube treściami. Poprzez brak jednostronnego przekazu w nowych mediach, dzieci te są narożne na negatywne komentarze, obelgi i stanie się rozpoznawalnymi w okresie, gdy jeszcze nie są do tego przygotowane mentalnie. Prezentowany w wideoblogu obraz danej rodziny może się także nie zgadzać z rzeczywistą lub subiektywną jej oceną dokonaną przez dziecko.

1. Fenomen wideoblogów rodzicielskich

Internet umożliwił powstanie nowych form komunikacji, a ich rewolucyjność polegała na możliwości prowadzenia obustronnej jej odmiany, gdzie nadawca komunikatu stał się również jego odbiorcą (Levinson, 2010). Można to zaobserwować na przykładzie bloga, który jest formą przekazywania treści przez jego autora lub autorów, a jednocześnie daje możliwość opiniowania go przez jego odbiorców poprzez np. dodawanie komentarzy, cytowanie na innych blogach lub udostępnienie w serwisach społecznościowych i przenoszenie dyskusji właśnie tam. Sam autor nie traci jednak możliwości wejścia w dyskusję z odbiorcami, dlatego zauważyć również warto, że sama publikacja pierwotnej informacji może stanowić początek jej rozwoju lub powstawania całkiem nowych treści grupujących się wokół niej.

Jednym z nich są vlogi parentingowe. Biorą one swoje źródło z blogów parentingowych, a te są interpretowane przez autorów konkursu „Blog Roku” jako prezentowanie swojej roli życiowej jako matki lub ojca obecnego lub jeszcze nienarodzonego dziecka. Poruszane są także tematy rodzicielstwa lub wychowania własnych dzieci (Blog Roku, 2014). Korzystając ze wcześniej wspomnianej definicji wideobloga,  wideoblog parentingowy jest zmianą formy bloga parentingowego z tekstowej na pliki filmowe (VODcast). Publikowane są przez autora w kolejności chronologicznej oraz jest możliwość ich pobrania lub odtworzenia online w technologii video-streamingu. Ta definicja została uznana przez autora artykułu za wyczerpującą, ponieważ próby podjęte przez internetowe słowniki naukowe lub popularnonaukowe zawierały się w podanej definicji, jednocześnie jednak czyniąc ją mniej precyzyjną. W artykule „Vlognation” (Kawalerowicz, 2013) autorka wyróżnia dwa rodzaje vlogów. Pierwszy jest określany jako tradycyjny, który polega na opowiadaniu na nagraniu o swoim życiu i przemyśleniach. Na tym nagraniu autor zdradza informacje ze swojego życia, dzieli się swoją autentyczną osobowością. Drugi polega na przygotowaniu zaplanowanego występu, gdzie dopuszczalne są kreacje sceniczne autorów z przygotowanym scenariuszem, montażem, animacjami oraz innymi zabiegami edytorskimi.

Serwis YouTube poprzez ogólną dostępność  dla każdego użytkownika Internetu stał się popularnym medium umożliwiającym oglądnie filmów oraz słuchanie muzyki w dowolnym momencie wybranym przez użytkownika. Poprzez możliwość tworzenia własnych kanałów, pozwala także na umieszczanie na nim materiałów video w sposób nieodpłatny. Zwiększa to możliwość udostępniania treści przez użytkowników, ponieważ nie muszą oni ponosić kosztów publikacji. Wzrost rozwoju technologicznego umożliwia także zakup lub wypożyczenie sprzętu nagrywającego w zróżnicowanych cenach. Przyczyniło się to bezpośrednio do popularyzacji tej formy komunikacji. Mnogość publikowanych na serwisie YouTube treści w formie wideoblogów pozwoliła na wyłonienie z nich podgatunków.

2. Prawne i wychowawcze aspekty publikowania wizerunku dziecka

Każda osoba w Polsce ma zagwarantowane prawo do wizerunku (Dz. U. 2014, poz. 121). Jest ono jednym z dóbr osobistych człowieka oraz jest niezbywalne, co oznacza, że nie można się go zrzec lub przenieść na inną osobę. Istnieją jednak wyjątki, kiedy decydowanie o wykorzystaniu wizerunku może należeć do osób trzecich.

Obowiązek dbania o dobro dziecka spoczywa na jego rodzicach lub opiekunach prawnych, którzy są zobowiązani dysponować w sposób świadomy i odpowiedzialny prawami przysługującymi dzieciom. Ta sytuacja ma rację bytu do uzyskania przez dziecko pełnoletniości (Ryńska, 2015).

Ochrona wizerunku dziecka (a także dorosłego) będzie realizowana na podstawie art. 81 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. 1994 Nr 24 poz. 83, art. 81.). Zapisano w niej, że wymagana jest zezwolenie osoby fotografowanej lub filmowanej. W przypadku dziecka, taką zgodę musi wyrazić jeden z rodziców. Sytuacja ta może mieć miejsce, gdy dziecko posiada tylko jednego rodzica lub dwoje. Reguluje to kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. z 2002 poz. 788). Jeżeli jedno z rodziców nie wyraża zgody na publikowanie wizerunku dziecka ma obowiązek zgłosić drugiemu sprzeciw. Drugi z opiekunów musi się wtedy do tego zastosować.

Sytuacja niewymagająca uzyskania zgody na publikację wizerunku dziecka nie będzie zachodziła w przypadku pobierania wynagrodzenia za takie wykorzystanie wizerunku oraz w przypadku, gdy dziecko stanowi jedynie szczegół np. zgromadzenia, krajobrazu lub imprezy publicznej (Dz.U. 1994 Nr 24 poz. 83, art. 81.). Oznacza to, że jest przewidziana możliwość publikacji wizerunku poza wymaganą zgodą opiekuna, co sprawia, że traci on całkowitą kontrolę nad decyzją o rozporządzaniu wizerunku swojego podopiecznego.

Sąd rodzinny „w ostateczności może zająć się sprawą, gdy publikowanie wizerunku dziecka, choćby w portalach społecznościowych, będzie uwłaczać jego godności wskazywać na możliwość popełnienia przestępstwa lub uzyskania znacznych korzyści majątkowych kosztem dobra dziecka” (Ryńska, 2015). Odnosi się to także do sytuacji, gdy kwestia wykorzystania wizerunku zostanie uznana za istotne sprawy dziecka.

Regularne publikowanie wizerunku dziecka w wideoblogach parentingowych, może zgodne z prawem, pozostawia wiele wątpliwości dotyczących wpływu nagrań i ciągłej obecności mediów na rozwój dziecka nie tylko w kwestii rozwoju indywidualnego, ale również społecznego.

Poprzez coraz większą liczbę informacji umieszczanych przez osoby prywatne w Internecie rośnie ich obawa o możliwość posykiwania tych informacji, zdjęć, nagrań przez osoby, którym w sposób świadomy tych danych się nie udostępniło (Siuda, 2015). Powstało przekonanie, że Internet umożliwia zdobycie szerokiego zakresu informacji o danym użytkowniku włączając w to jego zarobki, poglądy polityczne, czytane książki, oglądane filmy, listę przyjaciół, hobby (Orliński, 2013).

Katalog Kompetencji Medialnych i Informacyjnych (2013) określa na jakim poziomie edukacji formalnej i kształcenia ustawicznego dziecko powinno opanować określone umiejętności korzystania z mediów.  Nie chodzi jedynie o umiejętności techniczne, ale również rozeznanie wynikające z pojęcia kompetencji medialnej (eng. media literacy). Poprzez przypisanie poszczególnych kompetencji do określonego wieku dziecka, zauważa się, że proces pełnego przygotowania do w pełni świadomego i odpowiedzialnego korzystania z mediów, w tym ich tworzenia, przebiega do ukończenia przez dziecko edukacji na poziomie szkoły ponadgimnazjalnej.

Przystosowanie do mediów, kompetentnego ich użycia i rozsądnego korzystania powinno być umiejętnością nabywaną przez długie lata. Bark przygotowania tematycznego rodziców w dziedzinie wychowania do mediów, stwarza możliwość wypaczenia właściwego rozumienia przez dzieci środowiska mediów, co może zwiększać działanie polegające na włączaniu dzieci w praktyki medialne rodziców, którzy zdobyli w sposób stopniowy i na dłuższej przestrzeni czasu wyczucie i kompetencje związane z mediami.

Nierozstrzygniętą także pozostaje kwestia ogólnej dostępności od materiałów publikowanych w okresie dzieciństwa. Zastanawiająca może być reakcja środowiska współuczniów oraz rówieśników na dalszych etapach edukacji formalnej oraz ewentualne odrzucenie osoby, której znaczna część prywatnej sfery życia jest ogólnodostępna.

Ze względu na kształtowanie pierwszego pokolenia, którego rozwój można śledzić na bieżąco poprzez wideoblogi, nieznane pozostają również wpływy na relacje rodzinne oraz ewentualne wypaczenia relacji rodzinnych przez obecność dodatkowego i zdawałoby się najważniejszego, a przynajmniej skupiającego najwięcej uwagi domowników, członka rodziny, jakim stała się kamera.

3. Analiza wybranych wideoblogów rodzicielskich

Popularność konkretnego kanału można mierzyć poprzez liczbę wyświetleń, osób subskrybujących, ilość komentarzy lub oceny wyrażanej pozytywnie lub negatywnie poprzez tzw. „klikanie łapek w górę lub dół”. W Polsce największą liczbę subskrypcji posiada kanał SA Wardęga – 3 421 210 i liczy sobie 595 035 740 wyświetleń na dzień 13.10.2015. Wybrane polskie vlogi parentingowe nie posiadają dużej oglądalności. Poddane analizie autorki o nickach: KobusJulia i inezmj nie znalazły się w rankingu 100 najpopularniejszych kanałów na polskim YouTube pod względem listy osób subskrybujących kanał (na dzień 13.10.2015, http://vidstatsx.com/). Pierwsza autorka posiada 27,286 subskrybentów oraz 1,313,437 wyświetleń przy 170 opublikowanych filmach. Druga posiada 1,181,433 wyświetleń przy 157 filmach. Ilości subskrybentów nie podano. Kanały wybrane ze Stanów Zjednoczonych to AprilJustinTV (29,442 subskrypcji, 62,364,488 wyświetleń), ItsJudy’slife (1,176,476 subskrypcji, 476,009,510 wyświetleń). Obrazuje to różnicę w ilości odbiorców. Wynika to nie tylko z miejsca produkcji kanałów, ale także zasięgu strefy językowej oraz kulturowej.

Odbiorcami tych treści są młode matki lub kobiety chcące posiadać dzieci lub spodziewające się ich (Strzelecki, 2016). Stwarza to grupę rotacyjną, która wraz z upływem czasu zmienia swój skład osobowy. Wg badań opublikowanych przez Polskie Stowarzyszenie Blogerów i Vlogerów (Mobile Institute dla PSBV, 2015) vlogi parentingowe są ulubioną kategorią 8% internautów. Jednocześnie 19% kobiet deklaruje, że lubi tę tematykę, co plasuje ją na 5 miejscu wśród blogowych i vlogowych preferencji kobiecych.

Analiza jakościowa wybranych blogów rodzicielskich wskazuje na kilka głównych kategorii problemowych, które zostaną poddane w badaniu szczegółowej analizie.

a. Publikowanie informacji o miejscu zamieszkania

Osoby, które zakładają swoje kanały parentingowe na YouTube i zaczynają prowadzić swojego wideobloga, świadomie i w sposób zamierzony decydują się na pokazywanie na filmach pewnych obszarów swojej prywatności. Zazwyczaj jest to dom, w którym najczęściej odbywają się nagrania. Poprzez utrwalanie okolicy domu lub podawanie informacji dotyczących pobliskich sklepów, ulic, można z dużą dokładnością zlokalizować miejsce zamieszkania nagrywających. Nieodosobnionym zjawiskiem jest prowadzenie jednocześnie obszarów social media związanych z promocją swojego kanału w Internecie. Tam również zamieszczane są zdjęcia, wypowiedzi, dodatkowe informacje. Można tutaj zauważyć podobieństwo do zachowania celebrytów znanych z tradycyjnych mediów, którzy za pomocą tych samych narzędzi social media dbają o swój wizerunek.

Zdarza się jednak, że osoby publikujące wideoblogi parentingowe dbają o zachowanie prywatności choćby w tak podstawowych aspektach, jak adres zamieszkania. Aby jednak było to skuteczne, muszą dużą wagę przykładać do zachowania bezpieczeństwa podczas montażu swojego filmu i nagrywania materiałów do niego. Na potrzeby udowodnienia tezy, że zachowanie w tajemnicy adresu swojego zamieszkania jest bardzo utrudnione, w momencie gdy samemu pokazuje się tak dużo ze swojego życia prywatnego, może świadczyć poniższa analiza filmów wrzuconych przez użytkownika inezmj. Jest to polska vlogerka prowadząca kanał o zakupach, macierzyństwie. Jest osobą niepracującą.

Vlogerka dba o to, żeby zachować miejsce swojego zamieszkania w tajemnicy. Podczas zdjęć kręconych na klatce schodowej w swoim bloku nie filmuje numerów mieszkań, ani nie można wywnioskować na jakim piętrze mieszka, ponieważ sposób zmontowania filmu nie pozwala na identyfikację. Niestety czasami publikuje ujęcia, na których siedząc w samochodzie zaparkowanym w pobliżu, nagrywa. To pozwoliło na znalezienie adresów w bezpośrednim sąsiedztwie (tytuł odcinka: Rajd po sklepach JYSK PEPCO ROSSMANN KIK, data dodania: 07.09.2015).  Adres był zamieszczony na bloku w formie malunku, a nie typowej tablicy: ul. Piaskowa 3. Obserwując nagrywany powrót z jednego z powyższych sklepów do domu, można zauważyć pokonywane skrzyżowanie, które prowadzi do miejsca zamieszkania. Krzyżujące się ulice to: Chełmińska oraz Bydgoska. W innym odcinku autorka ruszając spod domu, mija blok z adresem: ul. Kalinkowa 24 (DAILY VLOG PENDOLINO I MAGICZNY KRAKÓW, dodano: 25.04.2015).

Miasto udało się  bezpośrednio zlokalizować dzięki bliskiej miejscu zamieszkania plaży polecanej przez autorkę do robienia zdjęć panoramicznych starego miasta w Grudziądzu (Tygodniówka VLOG, dodano: 17.07.2015).  Tę informację potwierdza autorka opisując wrażenia ze spaceru na rynek w Grudziądzu w tym samym odcinku.

Po zawężeniu obszaru poszukiwać, nagraniem pozwalającym w pełni ustalić miejsce zamieszkania autorki, jest nagranie z dnia 06.02.2015 (o tytule: Tygodniówka VLOG STYCZEŃ MIESIĄCEM ZAGŁADY I MIGDAŁOWA ZUPA). W nim opublikowany jest bezpośredni widok z okna. Dzięki internetowemu narzędziu Google StreetView można całkowicie ustalić miejsce zamieszkania autorki, włączając w to pięto i numer mieszkania. Ze względów etycznych, ten adres nie zostanie opublikowany w tym artykule, ponieważ badanie to miało na celu pokazać jednanie trudność ukrycia swoich danych wrażliwych, a nie ich publikację. To badanie może jednak posłużyć innemu, ponieważ w podobny sposób można ustalić przedszkole, do którego autorka odprowadza swoje dziecko, przez co i jego prywatność jest dodatkowo udostępniona każdemu, kto może oglądać filmy na YouTube.

b. Wizerunek dziecka publikowany od najmłodszych lat

Problem ten polega na publikowaniu wizerunku dziecka już od najmłodszych jego lat. Zdarza się nawet, że od momentu urodzenia, jak w przypadku kanału „itsjudyslife”, gdzie momentem rozpoczęcia umieszczania wizerunku dziecka na kanale wideogloba jest moment jego urodzenia (Delivering Identical Twins- March 07, 2014).

Od samego momentu narodzin, dziecku towarzyszy sprzęt nagrywający na każdym etapie jego życia. Często każdego dnia, ponieważ wideoblogi parentingowe często są realizowane codziennie, jak w przypadku wspomnianego „itsjudyslife”. Ma to wpływ na umiejętności techniczne dziecka, które odnoszą się do obsługi mediów. Dziecko nie tylko za naturalną rzecz uważa obecność kamery w jego prywatnym życiu, ale także samo ogląda siebie w Internecie.

c. Powielanie schematów zachowań dorosłych użytkowników Internetu

Kolejnym etapem przedwczesnego wdrażania dziecka w mediatyzację jest nagrywanie przez dziecko, z pomocą rodziców, wideoblogów, które bazują na tych samych schematach zachowania, wypowiedzi i formuły wideobloga, jak to się ma w przypadku osób dorosłych (Frozen Egg Surprise, Minnie Mouse egg surprise, & Winnie The Pooh with Julianna!). Duża ilość pozytywnych komentarzy pod filmem może potencjalnie zachęcać do kolejnych tego typu publikacji, jednak odnoszą się one w dużej mierze do zachwytu nad urodą dziecka oraz jego szybkim wzrostem i rozwojem, a nie treścią lub formą. Może to sugerować, że przekaz dziecka nie niesie za sobą żadnej wartości poza estetyczną.

Warto przytoczyć przykład pierwszych słów wypowiedzianych przez dziecko osoby nagrywającej wideobloga rodzicielskiego, jednocześnie zarejestrowane na jednym z nagrań: „Hi, Guys!”, czyli powitanie wypowiadane przez matkę dziewczynki, która w ten sposób rozpoczyna każde nowe nagranie (Julianna’s Announcement!!!). Nie daje to jednak możliwości pełnej weryfikacji pierwszego wypowiedzianego przez to dziecko słowa, a jedynie pozwala na interpretację przekazu, w którym te właśnie słowa publikuje są jako pierwsze. Jednak fakt, że dziecko jeszcze raczkując podchodzi do aparatu fotograficznego z możliwością nagrywania i kieruje go na siebie, świadczy o bezrefleksyjnym kopiowaniu zachowania rodziców, bez wcześniejszego przygotowania pedagogicznego, które jest podstawą wychowania do użytkowani mediów (Lepa, 2008).

d. Kwestia negatywnych komentarzy na temat dziecka w Internecie

Komentarze jednak mogą mieć negatywny wpływ na rodziców, jak to ma miejsce w przypadku kanału „AprilJustinTV. Regularnie kasowali oni negatywne komentarze dotyczące rozwoju ich dziecka nazywając to przemocą  (eng. bulling). (TODDLER’S FIRST LIBRARY CARD & WE’RE BACK!).

Przeprowadzone badania dotyczące mowy nienawiści w Polsce (Fundacja Dzieci Niczyje, 2015) z których wynika, że blisko 40% nastolatków (w wieku między 14 a 17 lat) spotkało się ze zjawiskiem zmasowanych ataków w sieci, tzw. cyberprzemocy, a 21,5% polskich nastolatków doświadczyło jej osobiście.

W momencie, kiedy dziecko posiądzie umiejętność czytania, będzie mogło obserwować rozwój komentarzy pod filmami wrzuconymi do Internetu przez rodziców. Będzie przez to narażone na ich wydźwięk: pozytywny lub negatywny. Na poziomie przedszkolnym niemożliwym jest wykształcenie u dziecka na tyle rozbudowanej odporności psychicznej, umożliwiającej neutralizowanie wpływu tych treści.

e. Niepełne uczestnictwo rodziców prowadzących wideoblogi parentingowe w życiu dziecka

Wątpliwości powstają także przy obserwacji rozwoju dziecka w oparciu o relacje rodzinne. Niemożność rozdzielenia przez rodziców pracy zarobkowej i życia prywatnego może wprowadzać zaburzenie poczucia intymności, ponieważ sytuacje mające miejsce w domu publikowane są do wiadomości publicznej w Internecie. Ponadto rodzic nie wydaje się być w pełni uczestnikiem życia dziecka, a jedynie jego obserwatorem, który jest oddzielony od niego kamerą lub aparatem. Stwarza to możliwość niepełnego uczestnictwa w życiu dziecka przez rodzica. Poprzez wybór treści publikowanych, wizerunek relacji rodzinnych nie w pełni odzwierciedla rzeczywistość. Rodzącym wątpliwość pozostaje fakt, że dziecko musi egzystować na pograniczu prawdy i informacji publikowanych, które mogą różnić się od siebie.

f. Przyjmowanie ograniczeń przez rodziców w publikowaniu wizerunku dziecka

Zauważalne są jednak pewne granice narzucone przez autorów wideoblogów, zauważalne na przykładzie autorów kanału Itsjudyslife. Pomimo codziennego publikowania nowych materiałów filmowych na YouTube, odmówili oni stworzenia reality show z ich udziałem. Miało ono polegać na umieszczeniu w ich domu kamer i całodobowej relacji z życia ich rodziny.

g. Osobiste problemy rodziców a wizerunek dziecka

Na gruncie polskim nie można zaobserwować publikacji wizerunku dziecka oraz wypaczenia relacji rodzinnych na taką skalę. Kładziony jest większy nacisk na zachowanie w tajemnicy podstawowych informacji o sobie, które jednak mogą zostać ustalone, dzięki publikowanym materiałom. Ujawniane są jednak wrażliwe informacje dotyczące rodziny oraz jej patologie, jak ma to miejsce w przypadku kanału „KobusJulia”, który prowadzi młoda Polka mieszkająca we Francji i pracująca jako sprzątaczka w hotelu (TOKSYCZNY ZWIAZEK – moja historia). Opowiada ona o swoim nieudanym związku z dużo starszym Francuzem. Można byłoby to uznać za nagrania informujące o skutkach nieudanych związków, gdyby nie włączanie w narrację dziecka, które narodziło się z tego związku. Staje się ono przez to publicznie pokazanym członkiem procesów sądowych i rodzinnych sporów o przyznanie opieki.

 Wnioski

Zjawisko prowadzenia wideobloga wiąże się z powstaniem platformy YouTube oraz upowszechnienia się technicznych osiągnięć umożliwiających nagrywanie filmów w wersji cyfrowej. Wraz z postępem technologicznym rynek weryfikował ceny narzędzi niezbędnych do tworzenia nagrań wideo w środowisku domowym, aż do momentu, gdy stały się one ogólno powszechne.

Na chwilę obecną wydaje się niemożliwa ocena jaki wpływ na rozwój dziecka będzie miała ciągła obecność ich rodziców we vlogosferze rodzicielskiej, ponieważ od zaistnienia tego fenomenu bardzo mało bohaterów nagrań zdołało osiągnąć wiek pozwalający na szczegółową weryfikację zjawiska. Możliwa wydaje się być jednak ciągła obserwacja rozwoju tych dzieci oraz stosowanie się do zaleceń ograniczania im dostępu do tworzenia oraz uczestnictwa w mediach społecznościowych. Ograniczenia te nie powinny wynikać z nieuzasadnionych obaw, które mają pełnić bliżej niezidentyfikowaną funkcję prewencyjną przed bliżej niezidentyfikowanym zagrożeniem. Obecny dorobek środowiska zaangażowanego w proces wdrażania dziecka do świata mediów określa konkretne kompetencje, które dziecko powinno nabywać wraz ze swoim rozwojem fizycznym i psychicznym, w odpowiedniej kolejności, w określonym okresie czasowym.

Rodzice, którzy tworzą wideoblogi rodzicielskie nie zawsze sami posiadają pełnię kompetencji medialnych oraz w sposób wystarczający chronią publikowane informacje o sobie oraz swojej rodzinie w Internecie. Warto jednak zaznaczyć, że z natury wideobloga wynika, że należy prezentować w nim na forum publicznym część swojego życia prywatnego, które staje się ogólnodostępną informacją. Poprzez nieuwagę lub brak konsekwencji można udostępniać informacje, których wstępnie nie godzono się udostępniać, a są przedstawione czasami niebezpośrednio.

Nierozdzielanie nagrywania z życiem rodzinnym może wiązać się ze stałą w nim obecnością kamery. Zaburza to rozróżnienie prywatności i sfery publicznej u dziecka, które nie potrafi w taki sam sposób, jak osoba dorosła, rozróżnić tych sfer. Wiąże się to również z przekazywaniem kodu zachowania młodemu człowiekowi, który wzorem swoich rodziców za naturalne będzie uważać witanie się z bliżej nieokreślonymi ludźmi podczas rozmowy z kamerą. Zauważalne w tego typu przypadkach jest kopiowanie zachowania bez wcześniejszego zrozumienia go.

Natura mediów polega obecnie na obustronnej komunikacji nadawcy z odbiorcą oraz odbiorcami. W momencie zdobycia przez dziecko umiejętności czytania będzie ono narażone na wejście w interakcję z treściami tworzonymi przez użytkowników mediów, także negatywnymi komentarzami. Wątpliwy pozostaje, czy posiadło ono odpowiedni wiek, aby poradzić sobie ze zrozumieniem tego zjawiska.

Zauważalnym problemem jest również zjawisko tworzenia nierealnego, wybiórczego obrazu swojej rodziny w mediach. Publikowane są wybrane sytuacje, które nie stanowią pełni sytuacji w domu, są nacechowane niekiedy przesadną ekspresją przy codziennych czynnościach oraz budowanie przekonania o wszechobecnym szczęściu i dostatku. Warto postawić pytanie o jakość życia tych osób w momencie, kiedy wyeliminuje się z niego publiczność.

Ilustracja: Lars Plougmann, At the computer, Flickr.com (CC BY SA 2.0)

Title: Privacy child on the Internet and dissemination of his image by parents leading video blogs

Summary: The purpose of the analysis undertaken in the study is to identify negative behaviors parents in relation to the publication of the image of their children in the conduct of their video blogs dealing with issues of parenting. This video posted on YouTube showing the family life of the author or authors of the film, reveal the life of the immediate environment, including children. The article analyzes the selected channels parenting posted on YouTube by Polish and US. It summarizes the scientific studies relating to the protection of the child’s image on the Internet and highlights the phenomena observed in the process of qualitative analysis of the research material.

Keywords: Family, YouTube, a video blog, privacy, parents

Bibliografia

Źródła

  • AprilJustinTV, TODDLER’S FIRST LIBRARY CARD & WE’RE BACK!, https://www.youtube.com/watch?v=FQWXDIf6mbM, (dostęp: 13.10.2015).
  • Inezmj, DAILY VLOG PENDOLINO I MAGICZNY KRAKÓW, https://www.youtube.com/watch?v=fadB9NRfYgg, (dostęp: 13.10.2015).
  • Inezmj, TYGODNIÓWKA VLOG STYCZEŃ MIESIĄCEM ZAGŁADY I MIGDAŁOWA ZUPA, https://www.youtube.com/watch?v=smG2guj-qs8, (dostęp: 13.10.2015).
  • Inezmj, TYGODNIÓWKA VLOG, https://www.youtube.com/watch?v=_dwOWCfEljk, (dostęp: 13.10.2015).
  • Itsjudy’slife, Delivering Identical Twins- March 07, 2014, https://www.youtube.com/watch?v=7hBibFM1am8 (dostęp: 13.10.2015).
  • Itsjudy’slife, My First Pregnancy: Welcoming Baby Julianna October 18, 2012, https://www.youtube.com/watch?v=hZsZs5O0OAM (dostęp: 13.10.2015).
  • Itsjudytime, Julianna’s Announcement!!!, https://www.youtube.com/watch?v=aehR7wAKQAU, (dostęp: 13.10.2015).
  • itsMommysLife, Frozen Egg Surprise, Minnie Mouse egg surprise, & Winnie The Pooh with Julianna!, https://www.youtube.com/watch?v=hmZfP0Guvqw, (dostęp: 13.10.2015).
  • Julia Kobus, TOKSYCZNY ZWIAZEK – moja historia, https://www.youtube.com/watch?v=BsAGxQOnyKk, (dostęp: 13.10.2015).

Literatura przedmiotu

  • Blogi parentingowe, http://www.blogroku.pl/2014/kategorie/kategoria.html (dostęp: 13.10.2015).
  • Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. 1994 Nr 24 poz. 83, art.. 81).
  • Fundacja Dzieci Niczyje, Przytul hejtera, http://www.przytulhejtera.pl/ (dostęp: 14.10.2015).
  • Katalog Kompetencji Medialnych i Informacyjnych (2013), Fundacja Nowoczesna Polska, Warszawa.
  • Kawalerowicz S., YouTube Vlognation, w: Przekrój 12/2013.
  • Kodeks cywilny z dnia 23 kwietnia 1964 r. (Dz. U. z 2014, poz. 121).
  • Kodeks rodzinny i opiekuńczy z dnia 25 lutego 1964 r. (Dz. U. z 2012 poz. 788).
  • Lepa A. (2008), Funkcja logosfery w wychowaniu do mediów, Archidiecezjalne Wydawnictwo Łódzkie, Łódź.
  • Levinson P. (2010), Nowe nowe media, WAM, Kraków.
  • Orliński W. (2013), Internet. Czas się bać, Agora, Warszawa.
  • Ryńska N., O publikacji zdjęć dziecka na facebooku decydują oboje rodzice, http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/867782,o-publikacji-zdjec-dziecka-na-facebooku-decyduja-oboje-rodzice.html, (dostęp: 13.10.2015).
  • Siuda P. (2015), Prywatność w Internecie – zarys perspektywy krytycznej, Kultura – Media – Teologia 20/2015.

mgr Mateusz Kot

Mgr a obecnie doktorant teologii mediów na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Instruktor żeglarstwa, jachtowy sternik morski, podróżnik. Koordynator Olimpiady Medialnej.

About mgr Mateusz Kot

Mgr a obecnie doktorant teologii mediów na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Instruktor żeglarstwa, jachtowy sternik morski, podróżnik. Koordynator Olimpiady Medialnej.

Post Navigation

Analytic Code